Róża Św. Maksymiliana Marii Kolbego

Opublikowano: wtorek, 13 luty 2018

SYLWETKA PATRONA

Święty Maksymilian Maria KolbeRajmund Kolbe urodził się 08 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli. Jego rodzice, Juliusz i Marianna z Dąbrowskich, byli tkaczami. W poszukiwaniu pracy krótko przebywali w Łodzi, a następnie w Pabianicach, gdzie Rajmund spędził dzieciństwo. Uczył się w domu. Tylko przez rok chodził do miejscowej szkoły handlowej. W 1907 r. , razem ze starszym bratem podjął naukę w małym seminarium franciszkanów we Lwowie, gdzie też obaj, w 1910 r. wstąpili do zakonu. Wraz z suknią zakonną otrzymał imię Maksymilian. W 1912 r. wysłano go na studia do Rzymu. Tam uzyskał doktorat z filozofii na uniwersytecie "Gregorianum" w 1915 r., a z teologii w 1919 r. na wydziale ojców franciszkanów. W Rzymie też przyjął święcenia kapłańskie (28.04.1918). W 1919 r. wrócił do Polski i podjął wykłady w seminarium ojców franciszkanów w Krakowie, które po roku przerwał z powodu gruźlicy płuc.

W Rzymie założył wraz z kolegami w 1917 roku, stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej, które po powrocie do kraju szerzył najpierw w środowisku zakonnym, a od 1920 r. także wśród świeckich. Ma ono cel apostolski - pogłębianie świadomego i odpowiedzialnego życia chrześcijańskiego, "nawrócenie i uświęcenie wszystkich pod opieką i za przyczyną Niepokalanej", jak czytamy w pierwszym jego statucie. Dla realizacji celu stowarzyszenia i dla utrzymania kontaktu z jego członkami zaczął od stycznia 1922 r. wydawać w Krakowie miesięcznik "Rycerz Niepokalanej". Pod koniec tegoż roku przeniesiony do Grodna, zorganizował tam wydawnictwo, a miesięcznik zaczął pełnić rolę pisma katechetycznego dla masowego czytelnika.

W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor-wydawnictwo Niepokalanów, który wkrótce stał się znaczącym katolickim ośrodkiem prasowym i wydał kilka wielonakładowych miesięczników a od 1935 r. także tani dziennik katolicki - "Mały Dziennik".

W 1930 r. św. Maksymilian wyjechał do Japonii i zaczął tam wydawać japoński odpowiednik "Rycerza Niepokalanej", a wkrótce założył także, "Niepokalanów Japoński". Rozpoczął organizacje podobnych ośrodków w Chinach i Indiach. W 1936 r. sprowadzono go do Polski, aby pokierował Niepokalanowem, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie. W chwili wybuchu II wojny światowej było tam 700 zakonników i kandydatów. Jego działalność bowiem opierała się na pracy zakonników, których liczbę wciąż pomnażali nowi kandydaci, choć wspólnota prowadziła życie bardzo surowe i ubogie.

Wojna zatrzymała tę działalność. Zakonnicy musieli rozjechać się do domów, a pozostałych około 40 razem ze św. Maksymilianem Niemcy aresztowali 19.09.1939 r. Po powrocie św. Maksymilian zorganizował w klasztorze ośrodek usług dla okolicznej ludności i oddał się pogłębianiu formacji pozostałych przy nim współbraci. 17.02.1941 r. znów został aresztowany razem z 4 bliskimi współpracownikami. Przesłuchiwano go na Pawiaku, a w maju przewieziono do Oświęcimia, gdzie stał się numerem 16670 i w powszechnie znanych okolicznościach ofiarował się dobrowolnie na śmierć głodową za współwięźnia, ojca rodziny. Zmarł dobity zastrzykiem trucizny 18.08.1941 r.

Św. Maksymilian prowadził działalność czysto religijną. Dążył do osiągnięcia celu nakreślonego w Ewangelii - zbudować królestwo Boże, czyli wspólnotę chrześcijan, żyjących według wzoru Chrystusa i Jego Matki.

Ukazując jego życie jako przykład dla wiernych, zwłaszcza dla kapłanów, Papież Paweł VI ogłosił go błogosławionym (17.10.1971 r.), a Jan Paweł II świętym (10.10.1982 r.)

 

Członkowie róży Świętego Maksymiliana Marii Kolbego

  1. Zblewski Zygmunt - zelator
  2. Szweda Henryk - wicezelator
  3. Sznejkowski Czesław
  4. Wentoch-Rekowski Dariusz
  5. Ossowski Bogdan
  6. Stokłosa Mariusz
  7. Bilski Józef
  8. Helman Krzysztof
  9. Rudnik Wiesław
  10. Bulczak Krzysztof
  11. Wolski Franciszek
  12. Iżak Franciszek
  13. Barszcz Adam
  14. Ossowski Paweł
  15. Łukasz Sierocki
  16. Grzegorz Sierocki
  17. Muchowski Jerzy
  18. Filipek Zdzisław
  19. Lewandowski Karol

MODLITWA

Święty Maksymilianie Mario,
najwierniejszy naśladowco biedaczyny z Asyżu,
który rozpalony miłością Bożą przemierzyłeś życie
nieprzerwanie praktykując cnoty heroiczne
i wypełniając święte dzieła apostolatu,
skieruj swój wzrok na nas, Twoich czcicieli,
którzy powierzamy się Twemu wstawiennictwu.
Ty, który oświecony światłem Dziewicy Niepokalanej,
pociągnąłeś niezliczone dusze ku ideałom świętości,
wzywając je do każdej formy apostolatu,
by zatryumfowało dobro
i rozszerzało się Królestwo Boże,
uproś nam światło i siły do czynienia dobra
i pociągnięcia licznych dusz do miłości Chrystusa.
Ty, który w doskonałym zespoleniu z Boskim Zbawicielem,
osiągnąłeś tak wysoki stopień miłości,
że ofiarowałeś we wzniosłym świadectwie miłości,
własne życie dla ocalenia życia brata-więźnia,
wybłagaj nam u Pana łaskę,
o którą żarliwie Cię prosimy...
I ożywieni tym samym zapałem miłości,
możemy także my, poprzez wiarę i czyny,
świadczyć o Chrystusie naszym braciom,
by wraz z Tobą dojść
do uświęcającego posiadania Boga w świetle chwały.
Amen